Wieprzowina gościu na naszym stole nieczęsto. Kiedy przychodzi nam na nią ochota kupujemy w sprawdzonym miejscu. Polędwiczka jest jedną z ulubionych części wieprzowiny w naszej małej rodzinie. Najważniejszą rzeczą jest nie wysuszenie jej. Wieprzowinę można spożywać już od 63/67°C/ 145/150 ° F! Jeżeli lubisz wypieczoną smaż lub piecz do 72°C.

---

Składniki:

• 600 g całej polędwiczki wieprzowej
• 200 ml jasnego piwa
• 1 łyżka papryki słodkiej
• 1 ząbek czosnku
• 40 g masła
• 50 gr czerstwego chleba
• 300 g brukselki, u nas mix brukselki, fasolki i groszku
• sól
• jako dodatek u nas kluski śląskie

---

Nagrzej piekraranik do 180°C.
Zetrzyj obrany ząbek czosnku na tarce. Wymieszaj 30 g masła, paprykę, czosnek i trochę soli. Następnie oczyść polędwiczke z błonek i wysmaruj przygotowanym masłem. Przełóż mięso do naczynia żaroodpornego zalej piwem i piecz przez około 30 minut. Po 20 minutach skontroluj temperaturę termomentrem w najgrubszym miejscu. Pamietaj, że temperatura mięsa zwiększy się jeszcze po wyjęciu z piekarnika.

Ugotuj warzywa (u nas mrożone) parę minut, odcedz i dodaj pozostałe 10 g masła. Dopraw do smaku solą. Pokrój chleb na male kawałeczki i tostuj na patelni. Gotową polędwicę odstaw na 10 minut i przykryj folią aluminiową. Krój w plastry podawaj z sosem własnym, który wedle uznania możesz zredukować. Zielone warzywa posyp grzankami. My dodatkowo podjemy z kluskami śląskimi. Pychota!

---

Wpadnij również na mój Instagram 🤗