We Włoszech nie trudno o cozze. Nie wiedziałam w ogóle, że omułki to właśnie cozze. Ładna dosyć nazwa nie powiem, a już na pewno lepiej brzmi niż włoska. Dawno ich nie widziałam w lodówkach. Kiedy moje oczy napotkały mrożone musiałam wziąć chodź paczkę. Na makaron akurat wystarczyło. Chodź trochę zabrały nas ponownie do pięknej Italii.
Makaron możesz przygotować samodzielnie lub użyć gotowego. Sprawdzi się tu praktycznie każdy format. Poniżej znajdziesz kilka przepisów na przygotowanie świeżego makaronu.







Czas przygotowania: 15 minut
Porcja: 2
Składniki:
- paczka mrożonych omułków, opakowanie 300 g
- ząbek czosnku
- świeża chili
- natka pietruszki
- oliwa z oliwek
- 1/2 szklanki białego wina
- sól
- 15 g masła
- 250 g makaronu cavatelli
1. Omułki odmrażam według instrukcji. Gotuję wodę na makaron.
2. Gałązki pietruszki, czosnek i chili smażę delikatnie na oliwie. Dodaję pokrojone pomidorki na patelnię smażę kolejne 3 minuty. Z patelni usuwam gałązki pietruszki i czosnek. Omułki lądują na patelni po minucie podlewam winem i czekam aż odparuje.



3. Po zagotowaniu wody wrzucam i gotuję makaron aż będzie al dente. Świeży makaron bardzo szybko się gotuję jeżeli używasz kupnego wrzuć makaron szybciej. Odlewamy wodę z makaronu zostawiając pół szklanki. Kroję natkę pietruszki. Mieszam makaron z sosem, masłem i doprawiam do smaku. A wodą z makaronu reguluję konsystencję na koniec dodaję natkę. Pycha!


Wpadnij również na mój Instagram 🤗
